top of page

OPIEKUNKA / STRAŻNIK

     

     

      Phil i Kate to młodzi małżonkowie, którym zaczęło się powodzić na tyle dobrze, że stać ich było na nabycie pięknego domu w Los Angeles. Kiedy na świat przychodzi ich dziecko, postanawiają zorganizować casting na opiekunkę. Po przesłuchaniu kilku kandydatek postanawiają wybrać jedną z nich. Ta jednak ginie w wypadku komunikacyjnym. Pracę dostaje więc kandydatka drugiego wyboru – niejaka Camilla. Wszystko zdaje się układać cudownie. Camilla jest zaangażowana, ładna, łatwo nawiązująca kontakt z dzieckiem, wspaniale wychowana i doskonale znająca się na dziecięcych przypadłościach. Dodatkowo mówi z brytyjskim akcentem, co tylko wzmacnia zaufanie, jakie może wzbudzać jako guwernantka. Po jakimś czasie okazuje się jednak, że kobieta związana jest z pradawnym kultem czcicieli drzew. Kiedy jeden z przyjaciół rodziny, z ukrycia podkochujący się w opiekunce przekonuje się o tym na własne oczy, postanawia ostrzec Phila i Kate o grożącym im niebezpieczeństwie zanim będzie za późno.

      Nie oszukujmy się – jak na film o żądnym ludzkiej krwi drzewie i jego fanatycznej czcicielce – nie jest to złe kino. Problem z jego zazwyczaj zaniżoną oceną wynika najprawdopodobniej z tego, że reżyserem tej produkcji jest William Friedkin. Po legendarnym twórcy „Egzorcysty” czy „Francuskiego łącznika spodziewano się na pewno sporo więcej. Prawdę mówiąc, to zapewne nie spodziewano się wcale, że znajdzie się on liście płac takiego (nie oszukujmy się, raczej B-klasowego) projektu. Pomysł na film nawet niezły i sam w sobie dość oryginalny, ale fabuła nie jest zbyt wyszukana, nie mamy tu jakiś niespodziewanych zwrotów akcji, w zasadzie od samego początku wiemy, z czyjej strony możemy spodziewać się niebezpieczeństwa. Sama realizacja natomiast jest bardzo rzetelna. Zdjęcia udane – zwłaszcza te w lesie, oraz senne wizje bohaterów. Aktorzy dobrani bardzo przyzwoicie i grający dobrze. Efekty specjalne, choć niezbyt liczne, to fajne i widowiskowe.

Im bliżej końca filmu tym ciekawiej, więc radzę się zbyt szybko nie zniechęcać.          Cierpliwość wynagrodzi Wam chociażby dość nieoczekiwana w tak jednostajnym zdawałoby się filmie i całkiem widowiskowa scena z piłą mechaniczną. Dość typowy przedstawiciel horroru przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Dobry.

Jenny Seagrove (Camilla); Dwier Brown (Phil); Carey Lowell (Kate); Brad Hall (Ned Runcie); Miguel Ferrer (Ralph Hess); Natalija Nogulich (Molly Sheridan - jako Natalia Nogulich); Pamela Brull (Gail Krasno); Gary Swanson (Allan Sheridan); Jack David Walker (Punk); Willy Parsons (Punk); Frank Noon (Punk); Theresa Randle (Arlene Russell); Xander Berkeley (Detective); Ray Reinhardt (Dr. Klein); Jacob Gelman (Scotty); Iris Bath (Mrs. Horniman); Rita Gomez (Rosaria); Barry Herman (Dr. at Birth); Bonnie Snyder (Older Woman); Chris Nemeth (Baby Jake); Craig Nemeth (Baby Jake); Aaron Fischman (Baby Jake); Joshua Jonah Fischman (Baby Jake - jako Josh Fischman).

Reżyseria: William Friedkin;

Scenariusz: Dan Greenburg (n.p.p.), Stephen Volk, William Friedkin;

Muzyka: Jack Hues;

Zdjęcia: John A. Alonzo.

USA, 1990, 92 min

Produkcja: Todd Black, Mickey Borofsky, Dan Greenburg, David Salven, Joe Wizan / Universal Pictures, Nanny Productions.

bottom of page